Zawodnicy SOKOŁA Zator ponownie w Reprezentacji Narodowej.

W Novym Mescie na Morave, ponownie obyła się jedna z edycji najważniejszego cyklu zawodów kolarskich na świecie – Puchar Świata MTB XCO. Wysocina Arena to miejsce, w którym odbywają się również najważniejsze światowe imprezy w biathlonie. Tu, według wielu, znajduje się też najlepsza dla zawodników i kibiców trasa do rywalizacji w kolarstwie górskim. Dlatego też, startują tu rekordowe ilości zawodników a podziwiają ich dziesiątki tysięcy kibiców. Wszystko to, tworzy niesamowitą atmosferę i pozostawia niezapomniane wrażenia. Nasz klub reprezentowała dwójka zawodników. Gabriela Wojtyła i Michał Topór, otrzymali powołania do Reprezentacji Narodowej na ten „kultowy’ wyścig. Trasa była nam dobrze znana i wiedzieliśmy, że musimy specjalnie przygotować nie tylko kondycje i technikę jazdy, ale również odpowiedni sprzęt. Tym razem wybór padł na rowery z pełnym zawieszeniem SUPERIOR XF Team Issue. Ilość przeszkód, korzeni i rockgardenów wymusza wręcz taki sprzęt, który pozwala płynnie pokonywać trasę. Gabriela, mimo iż nie poprawiła pozycji z ubiegłego roku, po raz kolejny udowodniła, iż zbliża się do światowej czołówki. Świadczy o tym zmniejszająca się strata czasowa do liderek wyścigu oraz co ważne, obsada zawodów. W środku wyścigu Gabi dogoniła grupę zawodniczek, z którą mogła walczyć o pozycję w TOP20, jednak drobne zamieszanie na trasie spowodowało, iż nasza reprezentantka  jednak samodzielnie musiała podążać do mety. Ostatecznie dwudziesta siódma pozycja w naprawdę doborowym towarzystwie, daje powody do zadowolenia. Michał ustawiony na starcie jako 130 zawodnik, wykonał bardzo dobrą pracę przebijając się coraz bliżej środka stawki blisko 160 kolarzy. Zajmując lokatę w szóstej dziesiątce popełnił błąd na zjeździe dostarczając emocji kibicom i ciekawego  materiału fotografom. Niestety spowodowało to spadek na odległe pozycje i dolegliwości, które nie pomagały w odrabianiu strat. Ostatecznie 92 miejsce naszego orlika nie jest szczytem marzeń, ani też nie ukazuje możliwości Michała, jednak należy się cieszyć z postawy jaką nam zademonstrował walcząc do końca mimo poważnych urazów. Za rok tu znów wrócimy – jeszcze mocniejsi. Tymczasem, czeka nas zgrupowanie i kolejne 2 starty na czeskiej ziemi. Praga i ponownie Nove Mesto, będą miejscem gdzie można kibicować naszym kolarzom.

Tekst: sportzator