Ruszyła kolejna edycja Pucharu Szlaku Solnego. W tym cyklu wyścigów,  zawodnicy UKS Sokół Zator, startują nieprzerwanie od czasu powstania naszej sekcji kolarskiej. Trasy umiejscowione w rejonie Podhala, Orawy i innych regionów Małopolski, należą do tych łatwiejszych technicznie, jednak są bardzo wymagające fizycznie. Bez bardzo dobrego przygotowania kondycyjnego, nie można liczyć  na sukces w tych zawodach. Tym razem, zatorska ekipa składała się głównie z najmłodszych zawodników. Liderzy drużyny, w tym samym dniu startowali w Pucharze Świata.  W kategorii młodzików, w pierwszej siódemce wyścigu znalazło się aż trzech naszych zawodników. Zwycięzcą, po pasjonującej walce i „fotofiniszu”, został Marcin Sermak. Piątą lokatę wywalczył Maksymilian Wiśniowski, który był jednocześnie najlepszym wśród „pierwszorocznych” zawodników, a siódme miejsce padło łupem Kamila Łazińskiego.  Nasi zawodnicy nie uniknęli drobnych przygód na trasie i związanych z nimi kłopotów ze sprzętem, ale ich postawa mimo tych problemów zasługuje na uznanie. Słowa uznania należą się też debiutującemu w kategorii żaków Dawidowi Śliwińskiemu. Licencję zawodnika odebrał kilka dni przed startem i choć bierze udział w treningach, a rower nie jest mu obcy, to jednak pierwszy start w wyścigu rangi ogólnopolskiej nigdy nie jest czymś łatwym. Dawid nie uchronił się od kilku błędów, ale w stawce 17 zawodników zajął wysoką siódmą lokatę. W elicie kobiet, jako pierwsza, trasę usytuowaną na terenie ośrodka narciarskiego „Beskid”, pokonała Rita Malinkiewicz.

Tekst i foto: Sebastian Żabiński