Ministerstwo Finansów co roku prognozuje dochody podatkowe w przeliczeniu na jednego mieszkańca w poszczególnych gminach, powiatach i województwach. W odniesieniu do 2016 r. podstawę tych wyliczeń stanowią dane o dochodach podatkowych za 2014 rok. Szacunki resortu finansów odnoszące się do dochodów z podatków są średnio o 11,4 proc. wyższe niż dwa lata wcześniej.

Zmniejsza się ponadto przepaść pomiędzy najbogatszymi i najbiedniejszymi samorządami - ocenia resort.

Średni dochód podatkowy na jednego mieszkańca dla wszystkich gmin w kraju, tzw. wskaźnik gminny Gg, na ten rok oszacowano na 1 514,27 zł. To o ponad 155 zł więcej(11,4 proc.) niż kalkulacje dotyczące 2014 r., oparte o dane za rok 2012. Resort finansów przewiduje, że dochody powyżej średniej uzyska w tym roku 449 gmin na 2479 jednostek ujętych w zestawieniu.
Niestety, żadna gmina powiatu wadowickiego nie zbliża się nawet do średniej. Nasze gminy można w skali całego kraju uznać za niezbyt zamożne. Dynamika wzrostu dochodów per capita też jest tutaj mniejsza od średnio krajowej. Jedynie Stryszów przekroczył granicę średniego wzrostu, ale startuje z najniższego pułapu.
Najbliżej średniej krajowej w naszym regionie znalazł się Zator 1 259,91 zł na osobę (wzrost o 7,4 % w porównaniu do zeszłorocznego zestawienia).
Najzamożniejszą gminą w powiecie pozostają Wadowice ze swoim wskaźnikiem 1 249,29 zł na osobę. Za Wadowicami jest Andrychów i Kalwaria Zebrzydowska. Najbiedniejszy jest Stryszów z 784 zł na osobę, ale wskaźnik wzrostu dochodów jest tutaj największy i Stryszów powoli nadrabia przepaść. Jedyną gminą w powiecie wadowickim, której ministerstwo, obniżyło wskaźnik prognozy jest Wieprz, gdzie dochody spadły do 851,98 zł na osobę.

Skąd się bierze tak niski wskaźnik dochodów z podatków per capita w gminach powiatu wadowickiego? Wystarczy popatrzeć na wzrosty jakie uzyskuje co roku Zator, już wyprzedzający wszystkie gminy powiatu wadowickiego. Jeszcze niedawno Zator znajdował się daleko za Wadowicami, Andrychowem i Kalwarią Zebrzydowską, ale właśnie w tej gminie stworzono odpowiednie warunki dla rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. Więcej inwestycji i wzrost zatrudnienia to również wzrost dochodów z podatków.
W Andrychowie już to zrozumieli i w ostatnim roku gmina stara się poprawić warunki do prowadzenia biznesu. W pozostałych gminach nie ma żadnej długofalowej polityki dotyczącej ułatwień dla rozwoju biznesu i wzrostu zatrudnienia. Złym przykładem są tutaj Wadowice, gdzie mamy do czynienia z blokowaniem i torpedowaniem przedsiębiorczości oraz nakładaniem na prowadzących działalność kolejnych obciążeń. Taka polityka już wkrótce odbije się na wpływach z podatków.

DANE DOCHODOWOŚCI GMINY PER CAPITA (MINISTERSTWO FINANSÓW):

Rok 2016:

ZATOR 1 259,91 zł (wzrost o 7,4 %)
WADOWICE 1 249,29 (wzrost 7,9 %)
ANDRYCHÓW 1 210,64 (wzrost 7 %)
KALWARIA ZEBRZYDOWSKA 1 079,16 (wzrost 5,9%)
MUCHARZ 1 087,35 (wzrost 3,8 %)
SPYTKOWICE 1 045,98 (wzrost, 2,1 %)
TOMICE 937,00 (wzrost 8,8 %)
WIEPRZ 851,98 (spadek o 1,4 %)
BRZEŹNICA 928,85 (wzrost 4,6 %)
LANCKORONA 795,56 (wzrost 1,8 %)
STRYSZÓW 784,99 (wzrost 14,4 %)

Rok 2015

ANDRYCHÓW 1 127,18 zł
BRZEŹNICA 885,70
KALWARIA ZEBRZYDOWSKA 1 018,77
LANCKORONA 781,01
MUCHARZ 1 047,37
SPYTKOWICE 1 024,40
STRYSZÓW 685,81
TOMICE 860,71
WADOWICE 1 157,21
WIEPRZ 864,90
ZATOR 1 172,98

Teks podajemy za portalem wadowice24.pl/Kto zyskuje na podatkach? Zator i Wadowice najbardziej dochodowe, Stryszów najbiedniejszy