do góry
Kalendarium wydarzeń
poprzedni miesiąc lipiec 2024 następny miesiąc
Pn Wt Śr Cz Pt Sb N

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać aktualne informacje z witryny, dodaj swój adres e-mail.

Strona główna / Urząd / Aktualności

Aktualności

Gabriela i Michał podsumowali swój start w elitarnym wyścigu w Pradze. 2017-05-24

Od 24 lat, w zabytkowej dzielnicy Pragi, organizowany jest niesamowicie widowiskowy wyścig kolarski „Pražské schody”. Nazwa idealnie i wprost,  opisuje charakter trasy.  Pierwsza edycja miała miejsce w 1994, od tej pory co roku ten prestiżowy wyścig przyciąga najlepszych kolarzy świata. Wyjątkowa trasa wyścigu, w samym sercu zabytkowej Pragi, przebiegała przez Hradczany, co zarówno dla zawodników jak i tysięcy widzów jest niezwykle atrakcyjne. Start odbył się na ulicy Nerudověj, potem wyjazd w kierunku praskiego zamku, szybki zjazd starymi zamkowymi schodami, sztuczne przeszkody na ulicach Mala Stranaa, potem stromy podjazd na ulicy Jánský vršek. Pętlę zawodnicy pokonywali kilkukrotnie. Tempo wyścigu bardzo wysokie a czas rywalizacji to 30 minut ekstremalnej jazdy.
W tym roku, organizatorzy zaprosili do Czech dwie polskie grupy. Kross Racing Team, z Mają Włoszczowską, która rok temu wygrała rywalizację Pań i  Superior Zator! Oprócz tego na starcie stanęli medaliści Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro i Londynie oraz mistrzowie świata. Znaleźć się w tym międzynarodowym peletonie naszpikowanym gwiazdami to niesamowite wyróżnienie dla zatorskich zawodników!

Zapraszamy do przeczytania ich relacji, z tego historycznego i niezapomnianego  dla nich wydarzenia.

Gabriela Wojtyła:

Są w życiu takie chwile, które nie wydają się być realne i poparte racjonalnym działaniem. Gdy mimo wszystko jednak je realizujemy, dają nam one przewagę nad pospolitością ludzkiej egzystencji. Niespodziewana wiadomość o zaproszeniu naszego teamu na to wydarzenie, już wtedy była niesamowitym doznaniem. Nieustanna praca nad budową wizerunku grupy wreszcie przynosi efekty – jesteśmy docenionym produktem marketingowym! Szybko jednak emocje opadły. Termin zawodów, w było nie było, nieco odległej Pradze, pokrywa się z moim maturalnym testem na praktyczną znajomość języka niemieckiego. Wybór, pomiędzy oddaniem wyścigu walkowerem- a podjęciem wyzwania startu w tych okolicznościach był jeden. JADĘ. No i zaczęło się… 8:45 – egzamin is start. 9:40 Gaba is Start. 15:00 – Gaba stop w korku. 16:30 Gaba in race office. 16:45 – maturalna koszula zamieniona na kolarskie wdzianko. 16:46 Gaba zwiedza Pragę pomiędzy taśmami i płotkami. 17:00 RACE START. 17:05 Gaba prowadzi w wyścigu! Za mną Linda Indergrand, Irina Kalentieva i kilka innych szybkich Pań.. 17:07 organizm prosi o tlen. W tej samej minucie Gaba odmawia dostarczenia mocy i ma „Mather wszystkich bomb”! 17:08 wszystko zgodnie z planem – Gaba spływa jak przystało na amatora takich szaleństw, ale, jest nadzieja. Nogi jednak rozpoczynają pracę i odrabiam dystans – z praktycznie ostatniej pozycji, przebijam się w tym krótkim wyścigu do przodu. Ryzykuję gdzie się da – po jednej z przeszkód tak długo jechałam na przednim kole, że aż mi okulary spadły – ku uciesze kibiców ;) Niech moje SH+ służą znalazcy… Kończę Praskie schody na 11 miejscu. Stać mnie było na top 5. Jednak mamy kolejny dowód, że organizmu nie da się oszukać. Mimo wszystko pozostaje świadomość, iż byłam jedyną Polką w tym wyścigu i nie znalazłam się tam z przypadku. Mój team konsekwentnie pracuje na nasz sportowy i wizerunkowy rozwój. Ja zbieram tego efekty. Cieszę się z nowego doświadczenia i za rok w Pradze walczę o podium!

Michał Topór:
„Nie wierzę, że tu jestem”- oto najczęściej powtarzająca się myśl tego dnia. Stanąć w jednym rzędzie z Bartkiem Wawakiem i Fabianem Gigerem, koło przy kole obok Jaroslava Kulhavego, Simona Andreassena czy Carlosa Colomy było niczym piękny sen. Na linii startowej Praskich schodów, kultowej już, rozgrywanej po raz 24-ty imprezy stanęła plejada gwiazd MTB… no i ja ;) Mimo tak znakomitych przeciwników, przed startem nie czułem wcale żadnej tremy, poza zwyczajowym przyjemnym „dreszczykiem” emocji. Może to oszołomienie sytuacją w której się znalazłem, a może po prostu autentyczne szczęście z tego powodu? Trasa również jedyna w swoim rodzaju, składająca się z brukowanego podjazdu, kilkusetmetrowego zjazdu po tytułowych schodach oraz krótkiego płaskiego odcinka z przeszkodami. Całe szczęście, że miałem możliwość jechać na Superiorze Team XF, bo nie wyobrażam sobie pokonywania kilkuset stopni na hardtailu. Całość na jakieś 3min z groszem tempem wyścigowym. Zaczęto nas ustawiać 4 minuty przed startem – jak myślicie ile zajęła cała czynność dla 36 zawodników łącznie z głośnym wyczytaniem każdego z nich przez spikera? Mniej więcej 3 minuty. Już nawet po tym było widać, że nikt nie znalazł się tam przypadku. Szybko i sprawnie jak w szwajcarskim zegarku. Minuta do startu… skupienie, 30 sekund… 15… 10… 5… 3…2…1… OGIEŃ!!! Na schody wpadam gdzieś w pierwszej połowie stawki. Nie mam pojęcia który jadę, ale biorąc pod uwagę, że moim celem osobistym było nie być ostatnim, jest więcej niż dobrze. Przeszkody, podjazd, szczyt, zjazd i tak w kółko już kilkukrotnie. Niektórzy mnie dochodzą, innych to ja doganiam, ale z satysfakcją obserwuję, że na schodach jestem zdecydowanie szybszy od reszty. Niestety na siódmym okrążeniu drzazga z jednej z przeszkód przebiła moją oponę i zakończyła dla mnie jazdę. Pozostało tylko dobiec do mety, żeby dowiedzieć się, że jechałem zaledwie parę pozycji za Fabianem Gigerem. Z jednej strony niedowierzanie, z drugiej niedosyt tylko wzrósł. Ostatecznie zostałem sklasyfikowany na 23 pozycji, bezpośrednio przed Simonem!  Gdyby ktoś trzy lata temu powiedział mi, że będę jadł postartowy posiłek w jednym namiocie z mistrzami świata i olimpijczykami, wyśmiałbym go. Dziś to się po prostu wydarzyło. Jestem dumny, że mogę reprezentować klub, który jest zapraszany na tego typu wydarzenia i pracować z ludźmi, którzy moje marzenia zamieniają w realne cele. Puchar Świata w Novym Meście już w weekend, nie mogę się doczekać!
P.S. Gratulacje dla Gabrysi, która w równie mocnym gronie kobiet zajęła wysokie, 11 miejsce, a nawet przez chwilę przewodziła całej stawce :)

 

Wprowadził: Martyna Kosowska 2017-05-24 12:50
Agencja Interaktywna IntraCOM.pl
Urząd Miejski Zator Plac Marszałka
Józefa Piłsudskiego 1,
32-640 Zator
Telefon:
+48 33 841 22 12
E-mail:
gmina@zator.pl