Zawodniczka zatorskiego klubu obroniła tytuł i koszulkę Mistrzyni Polski U23 w kolarstwie przełajowym. Tegoroczne mistrzostwa zorganizowane zostały na bardzo widowiskowej trasie w Strzelcach Krajeńskich. W tym roku nasi zawodnicy koncentrują się na przygotowaniach do sezonu MTB, który rozpoczną już końcem marca. Stąd brak startów w przełajach i specjalistycznych treningów koniecznych do tej dyscypliny sportu. Mimo to zapadła decyzja, Gabriela i Michał wystartują w kończącym sezon najważniejszym wyścigu Mistrzostwach Polski. Nasz klub od debiutu w tej zimowej odmianie kolarstwa, nie wraca z pustymi rękami. Od 2015 roku regularnie do Zatora trafiają mistrzowskie trofea – również te z najcenniejszego kruszcu.

Ze względu na brak punktów w rankingu, nasza zawodniczka ustawiona została na końcu stawki. Mimo to, już w połowie pierwszej rundy to ona prowadziła peleton pościgowy za uciekającą dwójką z Pacyfic Toruń. Za tą ambitną walkę niestety musiała zapłacić chwilowym kryzysem. Mimo wszystko Gabrysia rozpoczyna pościg nr dwa i gdy już była blisko czołówki, musiała zatrzymać się na naprawę roweru w którym w wyniku nadmiaru błota uszkodził się napęd. To spowodowało ponowny odjazd czołówki ze starszej kategorii i pozostało walczyć o obronę tytułu w kategorii młodzieżowej do lat 23.

To zadanie zostało wykonane w 100% i ponownie możemy się cieszyć, że ten tytuł trafia do naszej miejscowości.

Michał Topór podobnie jak Gabrysia nie startował w tym roku i również rozstawienie na starcie było bardzo niekorzystne. Jednak i Michał potrafił przebić się do czołówki gdzie walczył jak równy z równym z wytrawnymi „przełajowcami”. Ostatecznie szóste miejsce w kategorii U23 z niedużą stratą do poprzedzających zawodników oceniamy jako bardzo dobry wynik. W połączonych kategoriach elita open, nasi zawodnicy zajmowali 5 miejsce Gabriela i 12 Michał.

To z jakimi warunkami mieli do czynienia zawodnicy, można obejrzeć na dołączonym filmie.

tekst:  Sebastian Żabiński
foto: Bartosz Bober